Okiem Podróżnika - kierunek : Częstochowa

Zaczynam posty z serii: "Okiem Podróżnika" .
Pierwsze co zwiedziłam to Częstochowa, a dokładniej: Jasną Górę. Szczerze powiem,że bardzo mi się tam podobało. Wyjechałam z domu ok. godz. 8:30 a wróciłam po godzinie 14/15. Ruch był malutki , zwiedzanie było więc łatwiejsze dlaczego? Bo jak jest ogromnie dużo ludzi to można się zgubić - serio.
Teraz przejdę do konkretów i do zdjęć.

No to witamy w Częstochowie !! :)

 

Widoki z parkingu

Widoki z parkingu .. :)

Wejście na Jasną Górę. Mnóstwoo flag *.*

Mozaika - można ją zobaczyć gdy wchodzi się w "samo serce - taki rynek" Jasnej Góry

Wieża widokowa - żeby wejść w górę wchodzi się że się tak wyrażę w kółko, jest do pokonania ponad 200 schodów w jedną stronę

W drodze na tarasy widokowe...

Multum schodów, widok z połowy wieży

Mała panorama z 1 tarasu widokowego na wieży

2 taras widokowy (ostatni, ponieważ dalsza droga jest zamknięta)

Najlepsza panorama, która wyszła mojej siostrze. widok z 2 tarasu .

A oto ja kiedy nalewałam Wodę Święconą.

Przepiękny obraz Matki Boskiej :) (nie można tam używać aparatów z fleszem :( Ale udało się nam zrobić chociaż jedno ^^ )

Najlepsze co mogłam zobaczyć z 2 tarasu widokowego na panorame Częstochowy był rekordowy pomnik papieża Jana Pawła II w Sakralnym  Parku Miniatur (jedyny w Europie !!! ) 

Jak tam dojechać ?

Ja niestety tam nie dojechałam ponieważ okropnie zaczął padać deszcz jak właśnie mieliśmy tak jechać. No cóż, trudno się mówi, ale niebawem znów tam przybędę .

W razie dodatkowych pytań. Jak będziecie wyjeżdżać z Jasnej Góry  skręcamy w lewo (koło ochroniarza , przy wjeździe na parking) i zjeżdżamy ulicą z górki !!!    Następnie (jeżeli ktoś jechał tak jak ja od strony Olesna to nabije km ponieważ Park jest zupełnie w innym kierunku) Skręcamy w lewo na KATOWICE , a później poprowadzą nas Znaki :> 

Gdyby ktoś z Was tak jak ja zapomniał wziąć buteleczki na wodę święconą,będzie mgli ją nabyć w sklepiku z pamiątkami za 2,50zł Ja kupiłam sobie różaniec i mojej babci też kupiłam, moja siostra kupiła sobie pierścionek-różaniec. Różańce 3,50 szt (piękne kolory i mnóstwo do wyboru) , pierścionek 1,50 szt ,srebrny. Są również pocztówki,zakładki z papieżem więc jak ja to zczaiłam (jestem maniaczką pocztówek) moja siostra zaczęła mnie wołać ;-;

fioletowy jest mój ♥

 

No w tym to się po prostu zakochałam, jest to zrobione z ziarenek zboża !!! 

Nie można tam robić zdjęć,ale moja siostra Wiktoria (wiki,wika) jest tak zdolna ,że zrobiła. Brava !!!

Również w kaplicy można zobaczyć takie cudeńka. 

Jeszcze tylko przedstawię jedną ze stacji drogi krzyżowej : 

To by było na tyle z tematu "Okiem Podróżnika-kierunek Częstochowa".

Mam nadzieję,że Wam się spodobał post. Czekam na Wasze opinie.

Wielkie brawa dla Wiktorii-mojego fotografa. Ona dla mnie i dla Was fotografowała nawet to co nie można było fotografować z fleszem .

Pozdrawiam. Weronika.

P.S. A tak mnie przywitał pies w domu( a za moimi kotami to tak tęskniłam że masakra ) :

"...No to co mi kupiłaś?? : D "

Z harietką

Od lewej: Potter , ja , Harry ;)

Udanej majówki !!!